Błędy w pielęgnacji twarzy bywają banalne, nieprzemyślane, często wynikają z niewiedzy. Wydaje się, że wcale nam tak bardzo nie zaszkodzą, tymczasem do lekkiej ruiny, lub przynajmniej niestabilności może doprowadzić skórę już choćby zła kolejność nakładania kosmetyków na twarz lub nienadużywanie serum do twarzy. Co jeszcze krzywdzi cerę? Sprawdź, zanim – jak co dzień – sięgniesz po mleczko do demakijażu.
Błędy w pielęgnacji twarzy: anty – lista pielęgnacji
1. Błędy w pielęgnacji twarzy: płyn micelarny… i tyle
Demakijaż i oczyszczanie w jednym – tak producenci reklamują płyny micelarne do twarzy, a my im wierzymy i właściwie porzucamy mycie twarzy na rzecz demakijażu za pomocą miceli z płynów. Tymczasem demakijaż twarzy powinien być demakijażem, zaś oczyszczanie – oczyszczaniem. To dwie różne czynności, których nie należy łączyć i łudzić się, że one zadbają o cerę tak, jak trzeba. Płyn micelarny nie jest złotym środkiem na wszystko.
2. Błędy w pielęgnacji twarzy: zbyt ciepła i zbyt zimna woda
Najlepiej byłoby w ogóle zrezygnować z twardej wody, która płynie z kranu i do mycia oraz spłukiwania skóry używać wody mineralnej lub – jak niektóre celebrytki – wody sprowadzanej z norweskiego lodowca.
Niestety na co dzień w ogóle nie ma na to czasu i nie myślimy o tym, czy woda z naszego kranu jest twarda czy miękka. Możemy za to pomyśleć o odpowiedniej dla niej temperaturze. Pamiętajmy zatem, ze zbyt ciepłą woda niekorzystnie wpływa na krążenia podskórne, może powodować rozszerzenie naczyń krwionośnych i popękane naczynka. Za zimna woda również nie jest zbawienna – obkurczanie naczyń krwionośnych działa doskonale , gdy np. połączymy ten zabieg z masażem, ale na co dzień najlepiej spłukiwać buzę letnią wodą i nie naradzać ją na skrajności związane z temperaturą.
3. Błędy w pielęgnacji twarzy: brak toniku
Tonik – dla wielu jest to już niemal archaiczne słowo i zapomniany kosmetyk a tymczasem tonik to jeden z ważniejszych kosmetyków do codziennej pielęgnacji, Bardzo ważny sprzymierzeniec skóry, który jak żaden inny produkt zakwasza ja odpowiednio, reguluje pH skóry, koi, wygładza oraz przygotowuje skórę do wchłonięcia kremu. Dzięki niemu aktywne składniki kremów nie tylko „wejdą” nieco głębiej, ale również więcej ich zadziała na skórę i pielęgnacja da lepsze efekty. Tonik jest niczym solidnie podłożony fundament pod całą skrupulatnie wykonywaną pielęgnację. Nie może go zabraknąć ani w porannej, ani wieczornej rutynie.
4. Błędy w pielęgnacji twarzy: naskórek nawarstwiony lub nadmiernie złuszczony
Innymi słowy: albo nadużywamy peelingów o twarzy, albo w ogóle ich nie używamy. Efekty są opłakane, ponieważ w żadnym z tych przypadków nie zapewniamy skórze zrównoważonego planu pielęgnacyjnego – uderzanie ze skrajności w skrajność nie jest dobre dla skóry.
Jeśli zawzięcie oczyszczasz skórę gruboziarnistym peelingiem wiedz, ze taki „drapak” może zniszczyć jej naturalną ochronną warstwę lipidową. Brak oczyszczania (złuszczania) naskórka sprawia z kolei, że nie docierają do niej cenne składniki z kremów, nie zachodzi wymiana tlenowa, innymi słowy – skóra jest „zapchana”i nie pracuje tak, jak trzeba. Zaczyna nadprodukcję sebum… my próbujemy ją przesuszyć kosmetykami do tłustej skóry i zapominamy o nawilżaniu, więc skóra wzmaga łojotok… błędne koło się zamyka.
5. Błędy w pielęgnacji twarzy: nadużywanie serum do twarzy
Zdecydowanie nakładamy serum zbyt często, za dużo i za bardzo wierzymy w jego cudowną moc. Nawet, jeśli producent zaleca aplikować serum dwa razy dziennie, pomyśl o tym, ze Twoja skóra powinna być nieco bardziej… samodzielna. Zanim przeciążysz ją składnikami aktywnymi i pielęgnacją, która oferuje zbyt wiele – pomyśl, ze skóra to niezwykły twór, która sama też się doskonale regeneruje. Daj jej trochę samodzielności i obdarz zaufaniem, a po serum sięgaj 2-3 razy w tygodniu.
Dodaj komentarz