Na dbanie o siebie składają się proste codzienne czynności. Mówimy tu nie tylko o rutynie w pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, ale i o zwykłych nawykach, które szkodzą urodzie, a często także i zdrowiu. To one składają się na to, jak wyglądamy i jak szybko się starzejemy. Chcesz być zadbana przez długie lata? Przestań popełniać te błędy!
Niestety, prawda jest taka, że nikt nie zrobi kobiecie takiej krzywdy, jak ona sama. Zabiegane, nie zwracamy uwagi na to, w jaki sposób pielęgnację, a często także – w jaki sposób żyjemy. Prosta zmiana nawyków sprawi, że będziemy piękne i młode przez długi czas. Czego unikać?
nr 1. Brak ochrony przeciwsłonecznej
Wydaje się, że kiedy jest pochmurno, dobry kosmetyk z filtrem UV to zbytek. Niestety, słońce bywa bezlitosne. Oparzenie słoneczne to tylko wierzchołek góry lodowej zniszczeń, jakie może wyrządzić. Na kolejnych miejscach jest szybsze starzenie się skóry, przesuszenie cery powodujące więcej zmarszczek, przebarwienia trudne do usunięcia, pieprzyki, które mogą przerodzić się w złośliwego raka skóry. Także włosy nie pozostają obojętne na słoneczne promienie – bywają suche, kolor blaknie, włókna włosowe są uwrażliwione, i chłoną zanieczyszczenia. Równie ważna jest ochrona oczu dobrymi okularami przeciwsłonecznymi. Nie chodzi tylko o sam wzrok – mrużenie oczu powoduje “kurze łapki”. Podstawą, czy to na plaży, czy na miejskim deptaku, są dobre kosmetyki fotoochronne.
nr 2. Brak demakijażu
Codzienne wieczorne oczyszczanie twarzy jest bardzo ważne – czy robisz makijaż czy nie. Spanie w makijażu zatyka pory, powoduje powstawanie wyprysków, podrażnienia związane z substancjami zawartymi w kosmetykach. Spanie w tuszu na rzęsach może skończyć się nawet zapaleniem spojówek! Demakijaż musi stać się codziennym absolutnym nawykiem, żeby zachować zdrową promienną cerę. Wieczorem za pomocą odpowiednich preparatów usuń ze skóry twarzy oraz szyi i dekoltu (!) nie tylko makijaż, ale także zanieczyszczenia i resztki sebum. Tak przygotowana cera ma szansę zregenerować się w czasie nocnego odpoczynku. Nie zapominaj też o kremie na noc – niech będzie odżywczy i pomoże Twojej skórze wypocząć.
Spanie w makijażu powoduje:
- przesuszenie skóry
- powstawanie zmarszczek i wyprysków
- podrażnienie oczu
- podrażnienie cery
- -brak regeneracji naskórka
nr 3. Wyciskanie pryszczy
Temat rzeka! Kto chociaż raz nie “załatwił” niechcianej krostki przed lusterkiem w łazience, niech pierwszy rzuci kamieniem! Już mama mówiła, żeby pod żadnym pozorem nie wyciskać pryszczy. Nie, nawet jeśli zdezynfekowałaś ręce, to po prostu nie!
Co powoduje takie działanie:
- podrażnienie skóry
- rozniesienie infekcji i bakterii na inne części twarzy
- powstawanie blizn i przebarwień
- rany, które wolno się goją
Jeśli już pojawił się wyprysk, zadziałaj na niego preparatem z apteki. Uwierz, pasta do zębów na wysuszanie pryszczy to też nie jest dobra metoda – oprócz mentolu zawiera szereg substancji, które mogą podrażniać skórę. Jeśli problem z krostkami pojawia się często, udaj się do dermatologa, który odkryje przyczyny ich powstawania i dobierze leczenie. Zakrywanie świeżych krost i ran po nich mocnym makijażem także może zaognić problem.
nr 4. Brak higieny
To nie tylko unikanie prysznica i chodzenie w tych samych koszulkach dzień po dniu. Mowa tu o nawykach, które wpływają na urodę. Brak higieny to także dbanie o czystość akcesoriów do makijażu. Brudne pędzle, gąbki i aplikatory to gwarancja problemów z cerą. Kiedy używamy przyrządów do nakładania makijażu, aplikujemy na skórę kosmetyki kolorowe, ale na akcesoriach zostają resztki sebum, naskórka i kosmetyków. To idealna pożywka dla bakterii.
Nie warto też pożyczać akcesoriów do makijażu innym osobom, bo skutek może być taki sam. Tusz do rzęs, pomadka, kredka, konturówka to także kosmetyki, które muszą być osobiste. Podstawą higieny jest także używanie tych kosmetyków, które mają właściwą datę przydatności do użycia. Nawet, jeśli nie jesteś pewna, czy kosmetyk jest przeterminowany, powinna zastanowić Cię zmiana konsystencji, rozwarstwienie czy dziwny zapach. Wyrzuć taki specyfik bez żalu – z pożytkiem dla skóry.
Nr 5. Brak dbałości o dłonie
Nie bez przyczyny mówi się, że najszybciej wiek kobiety zdradzają jej dłonie. Skóra rąk starzeje się najszybciej, jest też najbardziej narażona na czynniki, które ją niszczą: słońce, wiatr, mróz, detergenty. Dlatego warto często je kremować, a zimą nosić rękawiczki. Gumowe rękawiczki na stałe powinny też zagościć w kuchni i łazience, by dłoni nie niszczyły drażniące substancje zawarte w środkach czyszczących. Osobną sprawą są zadbane paznokcie – i nie chodzi tu o manicure z salonu co tydzień. Ale jeśli już zdecydowałaś się na żelowe paznokcie lub manicure hybrydowy, nie ściągaj ich samodzielnie! Łatwo trwale uszkodzić płytkę paznokcia i boleśnie poharatać skórki.
nr 6. Zła postawa ciała
To nie jest problem natury estetycznej, tylko zdrowotnej. Jeśli ciężko chodzisz i garbisz się w czasie siedzenia, szkodzisz swoim mięśniom i układowi ruchu. Aby zachować młodość i piękno na dłużej, warto wyrobić w sobie nawyk prostowania się i chodzenia z podniesioną głową. Dzięki temu mięśnie całego ciała, odpowiedzialne za właściwe naprężenie skóry, są sprężyste i działają prawidłowo. Jeśli z jakiegoś powodu utrzymujesz skuloną postawę ciała, warto pokusić się o regularne treningi na basenie, a w domu ćwiczyć proste plecy z książką na głowie. Duże znaczenie ma także to, jak się poruszamy. Lekki chód kojarzy się z młodością. Poza tym, jeśli nie umiemy poruszać się w szpilkach, to z nich zrezygnujmy, albo… nauczmy się to robić! Żadna z nas nie urodziła się z tą umiejętnością, a wysokie obcasy wymuszają wyprostowaną postawę ciała, więc działają “na plus”.
nr 7. Zaniedbane włosy
Suche, splątane albo brudne i oklapnięte włosy nie działają dla poprawy wizerunku. Nikt nie mówi o tym, żeby co dwa tygodnie odwiedzać fryzjera! Regularne mycie włosów dobrym szamponem, odżywka dostosowana do porowatości pasm, i wysokoskładnikowa maska w domowej łazience zdziałają cuda. A czego absolutnie nie robić? Zrezygnuj z wszystkich inwazyjnych zabiegów na włosach przeprowadzanych na własną rękę. Farbowanie, cięcie – na te zabiegi oddaj się w ręce doświadczonego fryzjera. Jeśli suszysz i prostujesz kosmyki, używaj dobrych kosmetyków termoochronnych, by nie przesuszyć pasm. I na Boga! Nie grzeb we włosach! Kokieteryjne poprawianie fryzury co chwilę jest dobre dla małolat, ale jeśli chcesz zachować długo świeże włosy, to przestań to robić. Co niszczy włosy?
- nieumiejętne zabiegi fryzjerskie
- farbowanie i rozjaśnianie w domu
- złej jakości kosmetyki
- ciasne fryzury, np. kucyk
- tapirowanie
- brak termoochrony przy suszeniu i prostowaniu
- czapki z sztucznych tkanin
- szarpanie mokrych pasm
- ogólny brak pielęgnacji
nr 8. Brak ruchu
Tak! Ruch to najlepszy zabieg kosmetyczny, jaki kiedykolwiek wymyślono! Po pierwsze skutecznie dotlenia cały organizm, w tym także skórę, która wygląda promiennie i dużo młodziej. Ruch sprzyja ujędrnianiu skóry, usuwaniu wraz z potem toksyn z organizmu. Bardziej dotleniona skóra to mniej niedoskonałości i zmarszczek. Nie musisz od razu biegać maratonów i trenować na siłowni kilka razy w tygodniu. Efekty włączenia ruchu w codzienną rutynę zobaczysz już wtedy, kiedy codziennie wybierzesz się na półgodzinny spacer, albo poćwiczysz chwilę w domu. Regularnie ruszając się będziesz miała też więcej energii i lepszy nastrój. Jeśli nie masz absolutnie czasu na taką aktywność, może warto zacząć chodzić piechotą do pracy?
nr 9 Ciągłe dotykanie twarzy
Tak jak z włosami – skóra twarzy nie lubi dotykania! Po pierwsze, makijaż będzie mniej trwały, ale co ważniejsze, dostarczasz skórze zanieczyszczeń, co może prowadzić do powstawania wyprysków. Mało tego, jeśli zauważyłaś, że pryszcze pojawiają się w konkretnym miejscu, winny może być… brudny telefon! Smartfona trzeba regularnie dezynfekować, bo przecież przytulasz go do policzka kilkanaście razy dziennie.
nr 10 Używki
To banalne, ale prawdziwe – picie alkoholu i palenie papierosów szkodzi zdrowiu i urodzie. Powoduje szybsze starzenie się skóry i włosów, powstawanie zmarszczek mimicznych i wypłukiwanie z organizmu cennych substancji odżywczych i witamin. Regularne palenie papierosów powoduje niedotlenienie cery, jej szarzenie i utratę grubości. Alkohol odwadnia, wysusza więc skórę, ściąga ją, a pierwsze oznaki szkodliwości widać na delikatnej cerze wokół oczu. Na pewno nie służy też cerze naczynkowej, bo rozszczelnia ścianki naczyń krwionośnych, przyczynia się do powstawania pajączków. Także poranna kawa nie jest bez znaczenia dla kondycji skóry. Jeśli zamiast śniadania pijesz kawę, odwodnienie skóry jest na wyciągnięcie ręki, a to prosta droga do szybszego starzenia się. Nawet jeśli nie jesz pierwszego posiłku, zamiast kawy wypij najpierw szklankę wody z odrobiną soli i cukru, możesz tez dodać sok z cytryny. To pozwoli nawodnić organizm i kawa przestanie być takim “grzechem”.
Czy niektóre punkty wydają Ci się znajome? Prosta zmiana nawyków to pierwszy krok w stronę zachowania piękna i młodości na dłużej.
Dodaj komentarz