Czy można zregenerować włosy w domu? Z Nanoil Keratin Hair Mask można!

Cześć! Cześć!

Dzisiaj będzie wpis o domowej regeneracji włosów. Wcale nie tak trudnej, jeśli macie pod ręką dobrą maskę. Grunt to wybór takiego produktu, który zawiera keratynę – białko będące naturalnym budulcem włosów. Ja do tego zadania sięgnęłam po Nanoil Keratin Hair Mask, profesjonalną maskę do włosów z keratyną od marki Nanoil. I wiecie co? Jestem bardzo zadowolona z tego, jak zadziałała na moje włosy! Dlatego będę ją polecała. 🙂

Dlaczego maska do włosów Nanoil z keratyną?

Zanim o regeneracji, kilka słów o samym produkcie. Jest o czym opowiadać, bo to naprawdę ciekawa propozycja dla fanek dobrych kosmetyków i jakościowej pielęgnacji. Od czego by tu zacząć…

Nanoil Keratin Hair Mask to typowa regenerująca maska do włosów z keratyną. Oprócz tego głównego składnika jest tu też panthenol, czyli nawilżająca prowitamina, którą lubią zniszczone włosy. Skład jest prosty, krótki i treściwy – Nanoil podchodzi do tematu po męsku, bez zbędnych dodatków, trafia w źródło problemu i go rozwiązuje. I ja to szanuję!

Oprócz prostego składu zachwyciła mnie również formuła. Zamknięta w eleganckim słoiczku ze złotymi zdobieniami, ale nie to mnie zauroczyło najbardziej. Bardzo polubiłam Nanoil Keratin Hair Mask za to, że to naprawdę bardzo lekka formuła, która  nie obciąża włosów. Wystarczy odrobina, żeby nałożyć na włosy, a po jakichś 15-20 minut wszystko zmywa się bardzo dobrze, nie pozostawia na włosach uczucia ciężkości i nie odbiera im objętości. Delikatnie dociąża i wygładza, ale tak, jak jest to potrzebne.

Przyznaję, że skusiła mnie też cena. Nie wiedziałam, że to tak dobra maska, gdy zamawiałam ją na www.nanoil.pl, ale miała dobry skład i całkiem dobrą cenę, więc kupiłam. Czekała mnie miła niespodzianka!

Czy Nanoil Keratin Hair Mask skutecznie regeneruje?

Zacznę od tego, że cudów nie ma i nie da się zregenerować wieloletnich zniszczeń w jeden wieczór. Po pierwszym nałożeniu maska tylko wygładza włosy i ułatwia ich rozczesywanie. Ale to i tak dużo, a wiedzą to dziewczyny, które zmagają się z bardzo zniszczonymi włosami od dawna.

Cała magia dzieje się później, bo maska Nanoil z keratyną regeneruje i wzmacnia włosy z każdym kolejnym użyciem. Jestem pewna, że po miesiącu na 100% odnotuje się (jeśli zaczniecie jej używać):

  • zregenerowane, mocne i mniej łamliwej włosy,
  • bardziej elastyczne i łatwiejsze w układaniu włosy,
  • brak puszących się i rozdwojonych końcówek,
  • dużo gładsze i pełne zdrowego blasku pasma.

Nie będę się tutaj w kilkudziesięciu podpunktach o tym, jak działa maska do włosów Nanoil z keratyną – powiem krótko: kompleksowo rozwiązuje problemy włosów zniszczonych. Co to oznacza?

Mniej więcej tyle, że Nanoil Keratin Hair Mask działa wielozadaniowo. Cegiełka po cegiełce odbudowuje zniszczone pasma. Najpierw poprawia ich nawilżenie i dostarcza niezbędne dla regeneracji składniki. Potem wzmacnia pasma, nadaje im elastyczność. Chroni też przed kolejnymi uszkodzeniami, że w końcu przywrócić włosom ich naturalny blask i piękno.

To maska, która dopasowuje się do potrzeb użytkowników. Na początku moim głównym problemem było puszenie się włosów i to z nim rozprawiła się w pierwszej kolejności. Dopiero potem zadbała o resztę. I właśnie tak to powinno moim zdaniem działać!

OK, to jeszcze krótkie podsumowanie. 🙂

Moim zdaniem Nanoil Keratin Hair Mask to najlepsza opcja dla posiadaczek zniszczonych włosów. Przetestowałam na sobie i z całego serca polecam. Spróbujcie i dajcie znać, czy Wam też pomogła!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *